...to z pewnością nosiłabym garnitur w prążki, muszkę i szelki. Ale, zaraz, zaraz, teraz to chyba dozwolone także dla kobiet? Wszak styl na chłopczycę przewija się w modzie od początku XX wieku. Ja idę krok dalej, czyli... styl na robotnika rannej zmiany! Szelki, koszula w kratkę. Coś tu jednak zgrzyta... białe buty, róż na policzkach? Któż to widział!
Jakby były jakieś wątpliwości, że koszula jest w kratke:
Popołudniami, po pracy czasem wpadam do biblioteki poczytać sobie książki ulubionych radzieckich pisarzy...
Warto mieć zawsze cos przy sobie na wypadek jakiś wieczornych zakładowych spotkań. ;) Spodnie może i nieprzebrane, ale bluzka- szyk i elegancja!
spodnie- H&M
koszule- szmateks
buty- podebrane Marzymskiej
zdjęcia- samowyzwalacz niestety(a myślałam, że nigdy w życiu...), biblioteczne- podstępnie Marzymska)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładna sesja, jak widzę fotograf spisał się na medal :D
OdpowiedzUsuńI chciałam zauważyć, że wyrzuciłaś mnie z linków paskudo ;p
... biblioteka i ten zapach starych ksiazek.
OdpowiedzUsuńkoszula w kratke... poezja.
Obie wesje świetne, ale gdybym miała wybrać, to bardziej podoba mi się z białą bluzką :)
OdpowiedzUsuńśliczny z Ciebie"facet" .... to tak z okazji dnia mężczyzny?:P
OdpowiedzUsuńSponie super! Naprawdę fajnie i oryginalnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńproletariacki szyk? bomba!:D
OdpowiedzUsuńLubię taki styl na chłopczycę, spodnie, koszula, mucha - to jest to ;))
OdpowiedzUsuńuwielbiam spodnie z szelkami :D Twoje są wyjątkowe :D Jak dla mnie stworzyłaś dwa świetne zestawy i wcale nie koniecznie męskie :D Dla mnie jak najbardziej kobiece :D
OdpowiedzUsuńfajna sesja i super outfit! swietnie wygladaja te spodnie z szelkami..kocham szelki:) i buty boskie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szelki. :)
OdpowiedzUsuńnie chodzi tu, że nie można. tyle, że powinno się mieć pompony, a one je miały przez jedną ósemkę. ten post trochę ocieka goryczą, ale cieszę się z tego co jest;)
ostatnio też się przekonałam do koszul w kratkę :) ale dopasowanych, dziewczęcych.
OdpowiedzUsuńwytypowałam cie do kontynuowania blogowej zabawy:) Musisz teraz odpowiedzieć na 6 pytań dotyczących twojej osoby:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
niby męsko, a tak dziewczęco;)
OdpowiedzUsuńMam taką samą koszulę jak Ty tą biała, tylko, że łososiową ;-)
OdpowiedzUsuńto się nazywa prawdziwa chłopczyca :D
OdpowiedzUsuńdzięki za spotkanie wczorajsze - było baaardzo miło poznać ;)
Mogłabyś mi podesłać swoje fotki z wczoraj? To mój mail: lilinkaa@op.pl :) Tak przy okazji to dodaje Twojego bloga do linków ;)
Do zobaczenia wkrótce :D :***
fajnie, fajnie :0) a z białą koszulą to nawet bardzo fajnie :) męskie klimaty w takim wydaniu to jest to !
OdpowiedzUsuńTo jest kratka vichy :D
OdpowiedzUsuńdziękuje! ;)
OdpowiedzUsuńMarcepanowa: że kratka vichy? hm, cóż za fachowa terminologia. ;)
Joanka: dzięki, tylko że ja generalnie łańcuszków nie lubię. No chyba, że się kiedyś trafi jakiś co mi przypadnie do gustu. Ale jak już kiedyś pisałam- złe wspomnienia z podstawówki.
Estera: cholera, powtarzające się rzeczy ze szmateksu? o łał.
Koszule cudowne! Szczególnie do gustu przypadła mi biała. Na prawdę udany zakup.
OdpowiedzUsuń