... przyjechał do Gliwic, z zawartością w postaci siostry mojej. Co umożliwiło zrobienie zdjęć innych niż "ściana+ samowyzwalacz".
I nie, inspiracją nie są zdjęcia emo-nastolatków (tak, tory to popularny plener), ale ten film z fantastyczną Bjork- "Tańcząca w ciemnościach".
Tu piosenka
I fakt, że spodobała mi się walizka znaleziona w domu. (U mnie walizki to takie zastępczyni strychu- można znaleźć tam dawno zapomniane rzeczy- jak sukienka komunijna, czy stary skórzany płaszcz Mamidła)
a żeby nie było tak całkiem poważnie... ;)
szczegóły- buty potwierdzające, że ładne bardzo rzadko znaczy wygodne.
t-bary- House
marynarka, spódnica, podkoszulka- jestem dzieckiem H&M-u
A co się tyczy podróży- szukam pracy na wakacje, gdzieś za granicą, od czerwca. Czy ma ktoś może jakiś sprawdzonych pośredników pracy, albo miejsca gdzie warto wysyłać CV, albo dobry pomysł, jak się za to zabrać? Jeśli tak, proszę o maila!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam takie same buty i uważam je za jedne z najwygodniejszych jakie mam ( i miałam) do tej pory :)
OdpowiedzUsuńGenialna walizka, świetnie to wszystko zestawiłaś! Bardzo fajne miejsce wybrałaś do sesji, kiedyś też muszę wykorzystać tak tory ;))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny zestaw i plener:) Marynarka i spódnica fantastyczne, żółte rajstopy fajnie ożywiają całość.
OdpowiedzUsuńświetna marynarka i spódnica ;) i super plener, chociaż ja od małego mam uprzedzenie do torów ;) mam masę zdjęć, na których tata próbuje mi zrobić zdjęcie, a ja ryczę, bo się boję, że mnie pociąg przejedzie ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Świetny zestaw i wspaniałe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńCzy rękawy w marynarce mają być takie długie, czy po prostu jeszcze ich nie skróciłaś? Buty rzeczywiście fajne, obcierają? A waliza pierwsza klasa!
idealnie wyglądasz! krata wymiata:) a te buty to jeden z tych rzadkich przypadków, czy właśnie odwrotnie?
OdpowiedzUsuńPS ale rozkrok ;DD
rewelacyjna ta krata!!! A najbardziej podoba mi się jej zestawienie z tymi żółtymi rajstopami. Świetne!
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw, dawno już mnie nic tak nie zachwyciło <3
OdpowiedzUsuńSwietny zestaw i te tory...
OdpowiedzUsuńJestem też pod wrażeniem szerokiego rozkroku
na zdjęciu nr 4 :) Pzdr.
A! I piekny kolor rajtek! Jaki producent?
OdpowiedzUsuńJa jechałam pośpiechem ze Szczecina i też wysiadłam na stacji Gliwice:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! Zdjęcia naprawdę świetne!
dziękuje! :)
OdpowiedzUsuńvintage girl, elfka: mojej siostrze w tych butach ułamał się obcas. ja za każdym razem jak idę, mam poczucie, że zaraz to się stanie. ale może po prostu my dziwnie chodzimy? ;) ja to generalnie mam tendencję do niszczenia butów.
elfka: hm, nawet nie zauważyłam, że rękawy są takie długie. ;) ale nie zamierzam ich skracać, takie mi się podobają.
caisuhia, migotka- hm hm, potrafię więcej ;P
migotka- szczerze, nie mam pojęcia skąd te rajstopy, kolorowych mam w szufladzie mnóstwo. chyba po prostu pochodzą z jakiegoś bazaru. ;P
Buty są super, ale jeśli nie są wygodne, ot u mnie przegrywają.
OdpowiedzUsuńProszę nie stawiać nóg do środka!
OdpowiedzUsuńWiesz, że i buty i spódnicę bym ukradła.
fajne połączenie kratki z kratką (świetna walizka!). ale ten szpagat na torach, jeszcze w butach na obcasach, to już nie na moje nerwy ;)
OdpowiedzUsuńbyłam o krok od kupna tych butów i teraz żałuje bo wyglądają ślicznie, walizka oczywiście też pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
fajna sesja:)
OdpowiedzUsuńAch! Super zdjęcia. Mam nadzieję, że nie bolały Cie nogi od tego szpagatu ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zestawienia kolorów o różnorodnych kratek - jestem dumna, że Cie znam :D:D
:))
cudak, lilu: spokojnie, spokojnie, nie takie rzeczy się robiło. ;)
OdpowiedzUsuńChcesz powiedzieć, że robisz szpagat?!:)
OdpowiedzUsuńno dobra, trochę mi brakuje, ale kiedyś w końcu mi się uda! ;D
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrane kratki - te z marynarki i z walizki :D Do tego żółte rajstopy i prześliczne buciki i jest zestaw marzenie :D No i super to 4 zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńOddawaj żakiet! ;P Czaiłam się na niego i czaiłam, a podczas przecen już go nie widziałam...
OdpowiedzUsuńfaaajna waliza;D
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że emo-młodzież ulubiła sobie tory (mam nadzieję, że to znaczy tylko, że jestem taka niezorientowana, a nie taka stara). Plener w każdym razie cudowny, a połączenie walizy z marynarą wymiata. Też lubię jak mi bagaż pasuje do stroju ;)
OdpowiedzUsuńA tytuł wpisu i wagony za Tobą przypomniały mi o mojej pierwszej samodzielnej podróżny pociągiem. Kiedy poprosiłam w kasie bilet, pani zapytała: "Osobowy?", na co ja, błyskotliwie: "A jaki, towarowy?" (I nadal uważam, że nasze pociągowe nazewnictwo jest całkowicie pozbawione sensu).
nie spodziewałam się takiego zdjęcia. ;) bardzo fajna walizka.
OdpowiedzUsuńrysiek: one chyba jeszcze nawet są w H&M-ie
OdpowiedzUsuńRyfka: leże i kwiczę ze śmiechu. :)
Oddawaj tą walizkę! ;>
OdpowiedzUsuńoooo... to Gliwice też mają szafiarki?
OdpowiedzUsuńcudowna marynarka
OdpowiedzUsuńanonimie: jak widać na załączonym obrazku- a i owszem. ;)
OdpowiedzUsuńCiii... jeszcze kilka miesięcy i stąd spadamy! :D
OdpowiedzUsuńtak, chyba muszę poćwiczyć ;)
OdpowiedzUsuńaaa tez jestem dzieckiem haendemu! ale wygladasz mega!
OdpowiedzUsuńKrata <3
OdpowiedzUsuńŻółre rajstopy <3
Ja bym jeszcze założyła coś żółtego na górę, lubię symetrię.
Zapraszam do siebie :-)
Hanka
Zapraszam na blog mój i mojej przyjaciółki, również poświęcony modzie: caseofgirls.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw i fajne zdjęcia. Sama ogladałam fajny żakiet w kratę z Topshopu, ale drgneła mi ręka i zrezygnowałam z zakupu :).
so cute. i love the plaid jacket and the matching suitcase.
OdpowiedzUsuńmam taka sama marynarke :)
OdpowiedzUsuńhttp://walkonthepavements.blogspot.com/
wow! wygladasz meeega :)
OdpowiedzUsuńkocham krate, ale ta torba przebiła wszystko :D
śliczna siostra na tle kolei :) fajne połączenie :)
OdpowiedzUsuń