Piątka dla osoby, która zgadnie po obejrzeniu jakiego filmu (bagatela, pięć lat temu!) zapragnęłam posiadania czerwonej sukienki w paryskim stylu? Perfekcyjną udało mi się znaleźć dopiero teraz, ale za to za cenę wynagradzającą lata poszukiwań. Dodam, że w filmie często padało pytanie z tytułu notki. A poza tym, kiedy kilka lat temu ze szkołą byłam w Paryżu prawie udało nam się pobić filmowy rekord, bo po Luwrze przewodniczka przegoniła nas sprintem, tak że ledwie zdążyłam zobaczyć Mona Lizę.
(Aha, nie myślcie, że to jest strój na co dzień. Oczywiście, że przebrałam się do zdjęcia. Ale jedynym ciekawym elementem mojego codziennego ubioru jest czapeczka do pracy w kuchni marki Pizza Hut- osobiście twierdzę, że inspirowana furażerką z czasów drugiej wojny. ;))
zdjęcia- Kafcia <3
sukienka, opaska- H&M
buty- New Look
Marzyciele? :)
OdpowiedzUsuńJa czerwoną zapragnęłam mieć po Casino Royale, ale podejrzewam że to nie to ;)
OdpowiedzUsuńLubie takie wycięte plecy bardzo.
Marzyciele!
OdpowiedzUsuńO stara, wyglądasz dzisiaj jak Elinkan! Zajebisty kolor włosów + strasznie Ci zazdroszczę, że wyglądasz dobrze w czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńPS. Kawa też ciśnie w Pizza Hut czy to tylko wakacje? :D
PS.2 Przywieźcie mi coś ładnego ;p
fajna sukieneczka ;)
OdpowiedzUsuńchyba coś robiłaś z włosami :>
OdpowiedzUsuńsukienka piękna!
Mmmmm kocham bufki ;)
OdpowiedzUsuńDodałam Cię do linków. Jeśli masz coś przeciwko, pisz.
śliczna jest ta sukienka, bardzo kobieca
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka! <3
OdpowiedzUsuńeee tam, zaraz nie na co dzień. czasem musi być od święta :) dla mnie super i osobiście kojarzy mi się raczej z tym :) też paryż, też na czerwono ;)
OdpowiedzUsuńbingo, Marzyciele! wiedziałam, że to nie może być trudne. ;) i generalnie- dziękuję. :) włosy są chyba trochę ciemniejsze, niż na zdjęciu, ale generalnie bardzo mi się podoba ten odcień.
OdpowiedzUsuńKatherine- nie, Kafcia robi karierę życia w pączkarni, a w Pizzy tylko ja, Goś i Filip. Kafcia mówi, że może Ci przywieść trochę pączków, chcesz? ;P
greenbuttons- nie ma nic przeciwko, wręcz przeciwnie- bardzo mi miło. :)
Cudak- a ja dalej nie nie widziałam 'Bękartów wojny', to z tego, nie? muszę nadrobić, bo to chyba jednak wstyd.
Mam taką opaskę, w innym kolorze :) A tak ogółem to zakochałam się w tej sukience <333
OdpowiedzUsuńswietna sukienka ma taki intensywny kolor ze od razu zostajesz zauwazona:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor włosów i bardzo fajnie komponuje się z odcieniem sukienki. Super wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńprzepięknie Ci w czerwieni:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci w sukience o takim kroju;)
OdpowiedzUsuńfajna sukienka;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga: http://asia-rolbiecka.blogspot.com/
Pozdrawiam!
całkiem niedawno byłam chora na taką sukienkę, odpuściłam. każda wisiała na mnie jak na wieszaku. super !
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak królewna ;) Sukienka jest przecudna, a czarne dodatki idealnie pasują do całości ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńJeżeli interesuję Cię pomysł na DIY a'la MIU MIU zajrzyj do mojej szafy ;).
www.moniakowy.blogspot.com
Ale ekstra czerwona sukienka, od razu nasuwa mi sie piosenka fisza :D
OdpowiedzUsuńLadnie wygladasz. Czerwona sukienkia dobrze prezentuje na twojej bladej cerze
OdpowiedzUsuńSukienka jest idealnie czerwona!
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka :*
OdpowiedzUsuńthis dress suits you so well! superpretty
OdpowiedzUsuń